wtorek, 2 lipca 2013

Rodzina razem się trzyma :)

Wczorajsze dzieło pt. "Sala do religii" 
Julka znalazła obrazek "święty" wycięła co ciekawsze i nakleiła na kartkę twierdząc, że zrobi sale do religii :) I tak ja dorysowałam pierwiastek ludzki i szast i prast gotowe! Stół mnie powalił, że tak to ujmę! Zobaczcie na perspektywę i jak narysowała cztery nogi! Czy to nie jest niezwykłe ... Rysunek przeszedł w posiadanie ciotki, zatem ciotka! szanuj dzieło mego dziecka :) Kiedyś spieniężysz :)






I kolejne dzisiejsze świeże bułeczki! 
Mówiłam, że Julka marzy o Paryżu ? Dziwne, nie ? Pięciolatka która od co najmniej 3 lat mówi o wyjeździe do Paryża! Przypuszczam, że jej miłość do tego kraju zrodziła się po obejrzeniu Ratatuj :)



  

 


I my! Rodzina razem się trzyma! 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz